Multitasking – Na czym polega? Jak sobie z nim radzić? Czy jest efektywny?

Powszechnie uważa się, że multitasking, inaczej – wielozadaniowość jest zjawiskiem pożądanym wśród pracowników. Któż nie chciałby, aby jego podwładny był w stanie wykonywać kilka zadań jednocześnie przy tym nie tracąc na jakości wykonania każdego z nich?

Multitasking – badania.

Rzeczywistość przedstawia się zgoła inaczej. Do dziś wykonano wiele eksperymentów, które w sposób mniej lub bardziej jednoznaczny potwierdzają – multitasking nie jest produktywny. Człowiek nie jest w stanie skupić się w stu procentach na choćby dwóch zadaniach jednocześnie. Okazuje się, że wbrew powszechnym przekonaniom ten problem podobnie przedstawia się u obu płci.

Pełne skupienie uwagi na informacjach pochodzących z różnych źródeł czy też wykonywanie kilku czynności jednocześnie jest dla mózgu praktycznie niemożliwe.

Multitasking jest nieproduktywny!

Czas wykonywania kilku zadań jednocześnie znacznie się wydłuża co dowodzi tezy, że nie jest to produktywny sposób ich realizacji.

Dowiedziono, że korzystanie z telefonu komórkowego w czasie prowadzenia samochodu może mieć tak samo negatywne konsekwencje jak prowadzenie go pod wpływem alkoholu.
I nie chodzi tu o patrzenie w ekran. Nawet absorbująca rozmowa za pomocą zestawu głośnomówiącego może być niebezpieczna. Zjawisko to nazwano “ślepotą pozauwagową”.
Dowodzi ono, że do widzenia otaczającego nas świata nie jest wystarczające wyłącznie posiadanie otwartych oczu. Do tego, żebyśmy rzeczywiście widzieli, potrzebne jest skupienie uwagi.

Multitasking jest niezdrowy.

Udowodniono też, że długotrwałe praktykowanie wykonywanie kilku czynności na raz może mieć opłakane skutki dla naszego zdrowia – zarówno psychicznego jaki i fizycznego. Przemęczenie, rozdrażnienie, stres, obniżenie motywacji i chęci do działania a nawet wypalenie zawodowe – to tylko kilka przykładów negatywnych skutków długotrwałego multitaskingu. Więcej na temat wypalenia zawodowego możesz dowiedzieć się z artykułu: Jak radzić sobie z wypaleniem zawodowym?

Jak sobie radzić z multitaskingiem?

Niektórzy psychologowie twierdzą, że człowiek jest najbardziej produktywny w tzw. stanie FLOW, czyli w stanie w którym skupiamy się na wykonywaniu jednej czynności na raz przez dłuższy czas. Przyjmuje się, że wyprowadzenie nas z tego stanu poprzez zakłócające czynniki zewnętrzne może kosztować 45 minut naszego czasu. To właśnie tyle potrzebuje organizm, aby z powrotem wejść w stan FLOW.

Ciągłe przeskakiwanie z zadania na zadanie może w konsekwencji powodować, że czujemy się przepracowani, pomimo iż żadne z zadań nie zostało wykonane w stu procentach. Podświadomie może nam się wydawać, że skoro czujemy się zmęczeni pracą, to byliśmy bardzo produktywni. Okazuje się, że jest odwrotnie. Bycie produktywnym, a czucie się produktywnym to dwa różne stany.

Aby utrzymać maksymalnie wysoką produktywność w pracy, należy skupiać się na wykonywaniu jednego zadania w jednym czasie. Zadania powinniśmy wykonywać jedno po drugim według ustalonej wcześniej hierarchi priorytetów. A w trakcie ich wykonywania należy wystrzegać się bodźców zewnętrznych, które mogą wybić nas z koncentracji.

Bądź produktywny! Unikaj multitaskingu.

Czy często zdarza Ci się, że w czasie oglądania filmu przeglądasz Social Media? A może w tym celu przerywasz czytanie ulubionej książki? Wykonywanie jednej czynności na raz to sztuka, którą należy ćwiczyć i warto zdać sobie z tego sprawę.

Nie czuj się produktywnym, bądź produktywny! W codziennej pracy unikaj multitaskingu i postaraj się odnaleźć stan FLOW. Skup się na jednym zadaniu, które teraz jest najważniejsze. A po jego zakończeniu – rozpocznij kolejne. Multitasking może dotyczyć także Twoich pracowników. Pamiętaj o tym delegując zadania. Więcej na temat delegowania przeczytasz w artykule: 5 mitów skutecznego delegowania.

Dzięki tej wiedzy zwiększysz produktywność swoją i Twojego zespołu. Zaoszczędzisz sporo czasu i poprawisz samopoczucie w perspektywie długoterminowej.

Mamy nadzieję, że nasze rady i wskazówki okażą się dla Ciebie cenne.